PLUS

Baner

Adwokat radzi. Pytania czytelnika.

Adwokat radzi. Pytania czytelnika.

„Małżonek mieszka w Polsce. Ja żyję w Nowym Jorku od lat i nasz związek rozpadł się dawno temu. Chce się rozwieść. Czy to jest możliwe bez zgody mojego małżonka?”

Rozwód z małżonkiem w Polsce lub innym kraju nie jest najłatwiejszą sprawą rozwodową, dlatego, że osoba znajduje się poza granicami stanu Nowy Jork. Doręczanie dokumentów według procedury cywilnej ustalonej przez prawa Nowego Jorku komplikuje rozwód.

Po pierwsze, aby stan Nowy Jork miał jurysdykcję nad sprawą rozwodową wymagane są następujące prawne zasady: powód lub powódka muszą mieszkać w stanie NY przynajmniej dwa lata przed rozpoczęciem sprawy rozwodowej, albo wymagany jest tylko rok czasu rezydencji w stanie NY, jeżeli małżeństwo zostało zawarte w stanie Nowy Jork. Po drugie, aby też była jurysdykcja nad pozwanym małżonkiem, doręczenie dokumentów takich jak pozew rozwodowy jest kluczowym elementem w sprawach rozwodowych. Jeżeli nie uda nam się doręczyć dokumentów według procedury cywilnej, nie jesteśmy w stanie posunąć się ze sprawą do jakiegokolwiek rezultatu, pomimo, że zgoda na rozwód nie jest istotna.

Głównym problemem jest „kto” według procedury może doręczyć dokumenty pozwanemu. Musi być to osoba, która ma powyżej osiemnastu lat i być rezydentem Stanu Nowy Jork. Takiej osoby nie ma w Polsce, chyba że jest tam na urlopie i akurat mogłaby dostarczyć taki dokument. Po dostarczeniu dokumentów, goniec też musi podpisać dokument (Affidavit of Service), który ręczy, że dostarczenie pozwu rozwodowego było do „ręki” pozwanej osobie. Czyli, że osobiście były podane dokumenty danej osobie. 

Dostarczenie dokumentów rozwodowych, jak i w sprawach cywilnych, za granicą jest zakodowane w przepisach procedur cywilnych ustalonych przez Konwencję Haską. Jednak muszę przyznać, że jest to bardzo skomplikowany proces, który trwa tak długo (dokumenty „przechodzą” przez kilka organów prawa w Stanach i w Polsce), że ten termin jest dłuższy niż termin ustalony przez stan Nowy Jork, który wymaga 120 dni od złożenia pozwu w sądzie. Można wystąpić o przedłużenie terminu doręczenia przez sąd, ale taki rozwód zaczyna uderzać po kieszeni.

Pomimo tych wszystkich wymagań wcale nie jesteśmy zmuszeni żyć w związku małżeńskim albo przeprowadzić rozwód w Polsce (chociaż to też jest opcją często mniej korzystną). Wszystko jest do rozwiązania i warto umówić się na konsultację prawną z doświadczonym adwokatem. Proszę unikać „agencji”, które „prowadzą” rozwody i czasami składają dokumenty z fałszywym potwierdzeniem doręczenia dokumentów, bo kłamstwo ma krótkie nogi. Rozwody przeprowadzone w stanie Nowy Jork muszą być zarejestrowane też w Polsce, aby ominąć problemy praw spadkowych po naszej śmierci, gdzie okazuje się, że „ex” małżonek nie jest rozwodnikiem/rozwódką, tylko wdowcem lub wdową.

Jeżeli państwo macie tematy dotyczące rozwodów, które byście chcieli żebym przedstawiała/opisała w następnych artykułach, proszę kierować maile do Mecenas Joanna Ewa Nowokuński

Kategoria: Porady > Prawne

Data publikacji: 2024-02-13

Baner
Ogłoszenia/classifieds
Ogłoszenia Zobacz ogłoszenia >>
Baner
Baner
Baner
Baner
Plus Festiwal

Podoba Ci się nasza strona?
Polub nasz profil na Facebooku.