PLUS

Baner

Gdzie na narty blisko Nowego Jorku – oto lista najlepszych z nich!

Gdzie na narty blisko Nowego Jorku – oto lista najlepszych z nich!

W momencie, kiedy planujemy swój zimowy wyjazd, z pewnością większość z nas bierze pod uwagę jedynie stoki narciarskie w Europie.

Trzeba sobie jasno powiedzieć, że kraje takie jak np. Włochy, Austria czy Szwajcaria stały się znane właśnie z uwagi na swoje rozległe i nowoczesne tereny narciarskie. Niemniej jednak sporo nietuzinkowych miejsc można znaleźć także w Ameryce. Choć ośrodki narciarskie Colorado i Utah to zazwyczaj pierwsze, co przychodzi na myśl w kontekście sportów zimowych w Stanach Zjednoczonych, wiele do zaoferowania w tej dziedzinie ma także wschodnie wybrzeże USA. Wyróżniają się tu szczególnie położone na jego północnym odcinku stany, Vermont, New Hampshire i Nowy Jork.

Niskie zimowe temperatury tej części USA gwarantują obfite opady śniegu, a gdy jego zabraknie, braki nadrabiają liczne armatki śnieżne. Z racji na inne ukształtowanie terenu, trudniej jest tu o równie wyzywające, co we wspomnianych Colorado i Utah trasy. Niższe wysokości i łagodnie opadające stoki, czynią z ośrodków narciarskich Wschodniego Wybrzeża idealną destynację dla początkujących i średniozaawansowanych narciarzy oraz na rodzinne wypady na narty. Wschodnie Wybrzeże oferuje idealne warunki dla amatorów narciarstwa biegowego.

Większość z ośrodków sportów zimowych na Wschodnim Wybrzeżu dzieli zaledwie 4-5 godzinna podróż samochodem z Nowego Jorku – niewiele, jak na północnoamerykańskie warunki.

Sprawdźmy zatem, gdzie na narty blisko Nowego Jorku!

Green Mountains w Vermont

W stanie Vermont, ośrodki narciarskie rozlokowane są wzdłuż pasma Gór Zielonych (Green Mountains), często w stosunkowo niewielkiej odległości od siebie, co pozwala na łatwe przemieszczanie się między nimi nawet w ciągu jednego dnia.

Do największych należy Killington Resort. Jako największy we wschodniej części USA obszar narciarski oraz posiadający największy spadek pionowy w Nowej Anglii – 930 m! – doczekał się on przydomka Beast of the East. „Bestia Wschodu” oferuje w sumie ponad 100 km tras narciarskich, doskonałą infrastrukturę – oprócz sportowej (22 wyciągi), także wypoczynkową, bogaty wybór zakwaterowania i restauracji, SPA oraz szeroki wachlarz atrakcji kulturalnych i animacji dla gości.

O zaledwie 30 km od Killington, oddalony jest inny, niezwykle popularny ośrodek w Górach Zielonych, Okemo Resort. Wielbiciele narciarstwa i snowboardu znajdą tu 70 km tras, 20 wyciągów i pionowy spadek 671 m. Okemo Resort słynie z doskonałej infrastruktury wypoczynkowej, do której, oprócz luksusowych hoteli, zaliczają się także SPA, baseny, kryte i na świeżym powietrzu oraz działająca przez cały rok kolejka górska Timber Ripper Mountain Coaster. W północnej części Gór Zielonych znajduje się najwyższy szczyt Vermont, liczący 1340 m. n.p.m. Mount Mansfield oraz jeden z najstarszych ośrodek sportów zimowych. Stowe Mountain Resort to 70 km tras o różnym stopniu trudności, 12 wyciągów oraz spadek pionowy wynoszący 726 metrów.

Góry Białe w Hampshire

Na narty w New Hampshire wybrać się można do jednego z kilkunastu ośrodków położonych w Górach Białych. Podobnie, jak w sąsiednim stanie, położone są one względnie blisko siebie, dzięki czemu, posiadając centralnie położoną bazę noclegową, w ciągu jednego dnia odwiedzić można swobodnie kilka z nich.

Największy, a zarazem najbardziej luksusowy z nich to Bretton Woods Resort. Oferuje łącznie 56 km tras narciarskich i 8 wyciągów, w tym, jedyną na razie 8-osobową gondolę. Spadek pionowy nie należy do największych – wynosi 457 m.

Dla narciarzy żądnych nowych doznań: w piątki i soboty, niektóre z niektórych tras Bretton Woods korzystać można także po zachodzie słońca (oczywiście przy stosownym oświetleniu). Oddalony o niecałe pół godziny drogi ośrodek Cannon Mountain to destynacja dla doświadczonych amatorów sportów zimowych: na jego stromych zboczach znaleźć można niektóre z najtrudniejszych szlaków w tej części USA. Ponad 50 km tras (łącznie), obsługiwanych jest przez 11 wyciągów. Uwaga: brak jest zakwaterowania bezpośrednio wzdłuż tras. Oferuje je pobliska wioska o nazwie Franconia.

Ośrodki narciarskie Nowy Jork

Spośród 49 ośrodków narciarskich w stanie Nowy Jork, miano największego należy do Gore Mountain, obejmującego cztery szczyty Gór Adirondack, 58 km tras, 14 wyciągów i spadek pionowy mierzący 793 m. Większość tras Gore Mountain przeznaczona jest dla średniozaawansowanych i zaawansowanych narciarzy; ci stawiający swoje pierwsze kroki na śniegu znajdą tu jednak także ostatnio poszerzone trasy dla początkujących.

Duży wybór opcji zjazdu dostępny jest na mogącej poszczycić się największym pionowym spadkiem – 969 m, w Górach Adirondack Whiteface Mountain. Po całym dniu na stoku Whiteface Mountain warto jest odwiedzić pobliskie miasteczko Lake Placid, które aż dwa razy, w 1932 i 1980 roku było gospodarzem Zimowych Igrzysk Olimpijskich. Resort Whiteface Mountain uznany jest za nr 1 przez czytelników SKI Magazine. Znajduje się tu 36 narciarskich szlaków zjazdowych, górki do szybkiej jazdy, lodowiska do jazdy na łyżwach, tory do snowboardingu i zjazdów na oponach, sankach i bobslejach. Oprócz zakwaterowania, znaleźć tu można także wiele urokliwych restauracji i kafejek.

Windham Mountain to najlepsze miejsce na narty koło Nowego Jorku. W dosłownie każdy zimowy sezon każdy miłośnik nart lub snowboardu – a także innych aktywności będzie mógł znaleźć tam „coś” dla siebie. Góra Windhama – bo tak można dosłownie przetłumaczyć nazwę tego stoku – oferuje nam mniej więcej 50 kilometrów różnorodnych tras zjazdowych, które są jednocześnie zróżnicowane. Wobec tego znajdziemy tam łagodne stoki, które przeznaczone są dla osób początkujących, ale także i nieco bardziej strome trasy, po których mogą szusować bardziej doświadczeni.

Windham to niewielkie miasteczko, które znajduje się jedynie kilka minut jazdy samochodem od Nowego Jorku. Okazuje się, że jest to idealne miejsce na narty koło Nowego Jorku, gdzie często wybierają się także sami mieszkańcy Wielkiego Jabłka. Nie znajdziemy tam co prawda zbyt pokaźnej ilości tras zjazdowych, gdyż cały ośrodek jest dość kameralny. Jednak jest to idealne miejsce na rekreacyjny wypad na narty i zapoznanie się z niezwykłym klimatem miejscowości.

Hunter Mountain to ośrodek na narty koło Nowego Jorku, który zlokalizowany jest około 3 godziny jazdy od miasta. Trasy narciarskie rozpoczynają się tu na wysokości około 1600 metrów nad poziomem morza, więc nawet najbardziej doświadczeni amatorzy sportów zimowych nie będą mieli powodów do narzekań. Ośrodek posiada 55 narciarskich szlaków zjazdowych, 11 wyciągów i 9 torów do zjazdów na oponach (snow tubing). Ponadto posiada wiele różnorodnych programów nauczania jazdy na nartach i snowboardingu dla dzieci od 4 do 17 lat. Hunter Mountain wyróżnia się także wyjątkowo szeroką bazą rozrywkową, więc po skończone jeździe również nie będziemy się nudzić.

Ośrodek narciarski Thunder Ridge to również świetnie miejsce na narty koło Nowego Jorku. Jest to niewielkie miejsce, jednak ma nam wiele do zaoferowania. Trasy zjazdowe są idealnie podzielone pod względem poziomu trudności, a „coś” dla siebie znajdą w tym ośrodku także miłośnicy jazdy na desce snowboardowej. Znajduje się tu 30 narciarskich szlaków zjazdowych. Resort oferuje w weekendy 3-godzinną naukę jazdy na nartach dla dzieci w wieku od 5 do 12 lat.

Plattekill Mountain jest jednym z najlepszych miejsc na narty koło Nowego Jorku dla rodzin. Oprócz zróżnicowanych tras narciarskich można znaleźć tam także tory saneczkowe, a także wiele innych atrakcji. Co więcej, narciarze zawsze mogą liczyć tam na świetne warunki i perfekcyjnie przygotowane trasy.

Belleayre Mountain położony jest w górach Catskill, w odległości 2 i pół godziny jazdy samochodem od Nowego Jorku. To jedno z najpopularniejszych miejsc na narty koło Nowego Jorku, które było niegdyś gospodarzem zimowych igrzysk olimpijskich. Okazuje się, że jest to rozległy i zróżnicowany teren narciarski, który ma wiele do zaoferowania: 8 wyciągów narciarskich i 55 szlaków zjazdowych, mnóstwo leśnych polanek, pagórków i parków. Prowadzone są tu całodniowe programy nauki jazdy na nartach dla dzieci od 4 do 12 lat. Również, dzieci i dorośli, mogą nauczyć się tutaj snowboardingu. Odwiedzający mają ponadto w okolicach duży wybór restauracji, sklepów i innych atrakcji. Z uwagi na bliskość Nowego Jorku zjeżdża tu wiele miejscowych, a także turystów.

Ośrodek Kissing Bridge w Glenwood położony na 700 akrach na zachód od NYC, posiada 36 narciarskich szlaków zjazdowych. Dla dzieci prowadzona jest dwugodzinna nauka jazdy na nartach. Resort posiada tory do zjazdów na oponach (snow tubing). 
Ośrodek Holiday Valley oddalony jest godzinę jazdy od Buffalo i jeziora Erie i jest wymarzonym miejscem do uprawiania rodzinnych sportów zimowych. Zjazdy na oponach, przejażdżki na górskich rowerach, spa oraz możliwość poznania historii rodowitych Amerykanów Seneca.

Ośrodki narciarskie w Pensylwanii

Pewne oddalenie od NYC I Filadelfii sprawia, że Elk Mountain Resort jest zdecydowanie mniej oblegany. Znajdziecie tu imponujący, stromy stok a nierówności terenu sprawiają, że czeka Was ciekawa przejażdżka.  Są tu także łagodniejsze zjazdy, co sprawia, że Elk Mountain jest dobrym wyborem dla narciarzy o mniej zaawansowanych umiejętnościach. Co więcej, wysokość, na której położone jest Elk Mountain sprawia, ze zazwyczaj jest tu więcej śniegu niż w innych ośrodkach narciarskich w górach Poconos.  Narciarzy przyciągają tu także ceny - zdecydowanie bardziej przyjazne niż na stokach Nowego Jorku czy New Jersey.

Camelback Mountain to jeden z większych terenów narciarskich, na które możemy się wybrać, jeśli poszukujemy stoków na narty koło Nowego Jorku. Dojedziemy tam w prosty sposób zarówno z Wielkiego Jabłka, jak i i z Pensylvanii, gdyż stok ten znajduje się dokładnie w połowie drogi. Oferuje on rozległe, choć dość proste trasy narciarskie, które sprawdzą się w przypadku początkujących.

Montage Mountain od lat przyciąga narciarzy, którzy lubią adrenalinę. Aż jedna trzecia wszystkich tutejszych tras zjazdowych to black diamond lub double black - są to trasy trudne, które wymagają naprawdę dobrych - a czasem wręcz eksperckich  -  umiejętności. Na szczęście dobrze bawić mogą się tu także nowicjusze -  na nich czekają łagodne trasy, które są tak skonstruowane, że mimo swojej przystępności sprawią, że nawet początkujący poczują się prawdziwymi narciarzami! Dodatkowym plusem jest bliskość miasta Scranton wraz z jego hotelami, restauracjami i barami, do których warto wpaść po pełnym emocji dniu na stoku.

Na narty w New Jersey

Jeśli poszukujemy bisko miejsca na narty koło Nowego Jorku, to Mountain Creek będzie dla nas idealnym rozwiązaniem. Stok ten jest dość niewielki, jednak oferuje dość zróżncowane trasy zjazdowe. Co więcej, w jego najbliższej okolicy znajdziemy wiele barów i kawiarenek, więc z pewnością nie będziemy mogli narzekać.

Ośrodki narciarskie w Massachusetts

Jiminy Peak to kolejne miejsce idealne na narty koło Nowego Jorku. Jest to niewielki resort, który oferuje dość kameralną przestrzeń. Możemy tam cieszyć się około 30 -stoma kilometrami tras zjazdowych. Znajdą tam coś dla siebie zarówno początkujący narciarze, ale także i profesjonaliści. Nartostrady są maksymalnie zróżnicowane, więc na warunki z pewnością nie będziemy mogli narzekać!

Catamount to jeden z mniejszych ośrodków narciarskich, który mimo wszystko znajduje się w bezpośredniej bliskości Nowego Jorku. Są to wyjątkowo popularne tereny narciarskie, które są obiektem częstych wizyt miejscowych. Nie da się ukryć, że w Catamount możemy się nie tylko świetnie bawić, ale także zrelaksować. Baza gastronomiczna jest tu bowiem świetnie rozwinięta. Znajdziemy tam także nowoczesną infrastrukturę wyciągów, które pozwalają na podziwianie panoramicznych widoków.

Ośrodki narciarskie w Connecticut

Mohawk Mountain to ośrodek idealny na narty koło Nowego Jorku. Został on zbudowany na zboczu gór Mohawk, a co za tym idzie, znajdziemy tam nawet ekstremalne trasy zjazdowe. Ośrodek prężnie działa od 1947 roku i może pochwalić się wyjątkową historią. Zjazdy trenowali już na nim najwięksi profesjonaliści z całego świata. Co więcej, narciarze – doświadczeni i początkujący – mogą szusować po stokach zarówno w dzień, jak i w nocy, więc możliwości tego ośrodka są absolutnie nieograniczone.

Popularne i czasami zbyt masowe, ale zawsze piękne, narciarstwo wymaga hartu ducha i ciała oraz odporności na zimowe warunki. I bez względu na fakt, gdzie jest uprawiane, wszędzie wyzwala silne emocje. Zapewnia wypoczynek i pożądany współcześnie wysiłek fizyczny. Pozwala na ucieczkę od dusznych miejskich pomieszczeń, umożliwia niemal terapeutyczny kontakt z przyrodą.
W Stanach narciarze nie mogą narzekać. Mogą wybrać się do jednego z wielu wygodnych kurortów, z doskonale wygładzonymi trasami narciarskimi, idealnymi, aby doskonalić styl jazdy. Mogą również wyruszyć po przygodę, czyli skorzystać z unikalnej amerykańskiej oferty otwartych przestrzeni. Szusowanie po nich, gdy się tego chce i trochę zaryzykuje, zamienia się w fascynujące spotkanie z zimowym królestwem natury.
Amerykańskie białe szaleństwo ma wiele twarzy, zachowując przy tym urok utracony już przez gęsto zaludnioną Europę – urok dzikości.

Kategoria: Podróże > Weekend z PLUSem

Data publikacji: 2024-01-26

Baner
Ogłoszenia/classifieds
Ogłoszenia Zobacz ogłoszenia >>
Baner
Baner
Baner
Baner
Plus Festiwal

Podoba Ci się nasza strona?
Polub nasz profil na Facebooku.